Rozdział 2

Hejka dziękuje za komentarze.Mam nadzieję że z czasem będzie ich więcej ale,jeśli nie to trudno.Piszę dla siebie.Jak tam w szkole ? Macie dobre stopnie ?

Jako pierwsze mojego bloga skomentowały :

1.Karolina Klamka

2.Normalnie Nienormalna

Dziękuje wam za to :) 

Zapraszam do czytania

- Kochanie dolatujemy - usłyszałam głos mojej mamy. Otworzyłam oczy i rozejrzałam się dookoła.

- Już? - spytałam zaspanym głosem.

- Tak. 

Byłam ciekawa, która jest godzina. Wymacałam telefon w kieszeni i wyciągnęłam go. Była trzecia nad ranem. Ubrałam kurtkę i Zaspanym wzrokiem spojrzałam na mamę, która uśmiechała się do telefonu:

Kątem oka zobaczyłam w telefonie to zdjęcie:

Uśmiechnęłam się. Kocham ją. Wzięłam telefon i wstawiłam na zdjęcie na instagrama z podpisem: 

,,Podróż się udała :) Witam Polsko!''

Uśmiechnęłam się. Kocham moją mamę za to, że nie pilnuje mnie jak małe dziecko. Jest  wobec mnie wyrozumiała. Kiedy prze prowadzałyśmy się do Brazylii nie sądziłam, że tak trudno będzie mi się rozstać z moją rodziną i Roksaną. No właśnie, ciekawe co tam u niej. Może w końcu znalazła sobie chłopaka? Zawsze miała z nimi problemy. Trafiała na jakiegoś dupka który tylko bawił się jej uczuciami. Zresztą ze mną jest to samo. Nie umiem wyrażać swoich uczuć do drugiej osoby. To różni mnie od innych dziewczyn. Nie lubię się stroić jak plastikowa lalka ani wydawać na ubrania dużo pieniędzy. Wolę postawić na ładne ubrania, ale nie wyzywające. Nie słucham metalu, nie lubię jak ludzie wydzierają się do mikrofonu udając że śpiewają (nie chcę tu obrażać ludzi którzy wykonują utwory w tym gatunku muzycznym. Wyrażam po prostu swoje zdanie). Bardziej gustuje w Popie, lekkim roku i Reggae. I to tyle tak w skrócie o mnie. Zastanawiałam się właśnie co jeszcze mogę o sobie wam powiedzieć lecz moje przemyślenia przerwał łagodny głos stewardessy: 

,,Pasażerowie samolotu. Dolatujemy do celu podróży. Dziękujemy za wspólny lot i zachęcamy do kolejnych lotów z firmą "LOT". Mamy nadzieję że dla was ten lot był udany.''